Naucz się odpoczywać

Przez ten weekend zwróciłam uwagę na dwie rzeczy. Po raz pierwszy jadłam wolniej, zazwyczaj ciągle (co jest zupełnie niedorzeczne) jem szybko. Połykam, jakbym się gdzieś spieszyła (no dobra, czasem się spieszę), a przecież nigdzie się nie spieszę. Te dzisiejsze czasy naprawdę stawiają wszystko na głowie, z jednej strony SLOW LIFE, a z drugiej "przecież masz jeszcze tyle do zrobienia". Chyba samemu trzeba wypracować zdrowy balans i zwolnić, bo inaczej sami się wykończymy.

Druga rzecz, która mnie zaskoczyła to to, że po raz pierwszy nie pracowałam w weekend i do końca nie umiałam sobie znaleźć miejsca. No, bo jak to weekend, całe dwa dni, a ja nie przy komputerze.
I Bogu dzięki :)
Potrzebowałam takiego weekendu, by na nowo docenić wolne dni. To, że mogę wziąć do ręki książkę, siąść wygodnie w fotelu i poczytać, a przy okazji napić się dobrej herbaty. Albo po prostu móc poleżeć sobie po obiedzie. Pójść na spacer i nie myśleć o pracy.
Odpoczynek jest bardzo ważny. Szczególnie, gdy w ciągu tygodnia brakuje nam snu, jesteśmy zabiegani.

Każdy odpoczywa inaczej, warto jednak pamiętać, że trzeba odpocząć, znaleźć pięć minut na reset. Wyłączyć wszystkie urządzenia.

Nie dajmy się zwariować. Zwolnijmy trochę ;)

Pixabay

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Post od tego, co nie jest dobre

Sami szyjemy swoje szczęście

Adwent to czas radości i dzielenia się nią