Grudniowe zmiany, prezenty i marzenia

Jak tam pisanie listów do Dzieciątka/Gwiazdora/Aniołka/Gwiazdki/Mikołaja? Jakiś czas temu oglądałam mapę Polski, kto gdzie przynosi prezenty pod choinkę. Fascynujące. U mnie jak coś Dzieciątko ewentualnie Aniołek. Mikołaj jest wyłącznie 6 grudnia. To z takich ciekawostek regionalnych.
Wracając do listów i prezentów, co chcielibyście dostać? A czym chcecie obdarować najbliższych, ukochane osoby?
Ja w tym roku zdecydowanie postawiłam na praktyczne, ale od serca prezenty. Myślę, że jest wśród nich też parę niespodzianek.
Ja osobiście ucieszyłabym się z nowego, fajnego zeszytu. Jestem uzależniona od pisania dzienników i to jest zawsze trafiony prezent w moim wypadku. Zeszyty kończą się u mnie dość szybko ;)

Mała lista pomocnicza, co można podarować bliskim nam osobą:
1. Książka, ale wiadomo trzeba znać gust. Ja od wczoraj jestem zauroczona "Opowiadaniami bożonarodzeniowymi i adwentowymi" Bruno Ferrero. Fantastyczna. Pełna dziecięcego uśmiechu. Wzrusza i bawi.

2. Kosmetyki - tu trzeba znać, co szkodzi a co nie.

3. Ubrania - wiadomo, bez rozmiaru ani rusz. Ja już się nauczyłam ;) Czasem naszym bliskim brakuje naprawdę podstawowych ubrań. Od skarpetek począwszy ;) Zaglądnijcie do szafy.

4. DVD, CD - dobry film to dobry film, tak samo z ulubioną muzyką. Gdyby nie to, że zepsuło mi się radio w samochodzie zrobiłabym dłuuuuugą listę płyt, które chciałabym dostać.

5. Kursy - świetna sprawa. Online i nieonline. Ja polecam kurs samoobrony dla kobiet we Wrocławiu prowadzony przez United Krav Maga Wrocław. GENIALNY. ŚWIETNIE OPRACOWANY. DLA KAŻDEJ Z NAS ;)
Więcej na stronie:  https://www.kravmaga.wroclaw.pl/dla-pan/ i na facebooku: https://www.facebook.com/events/510143046132000/?active_tab=about 

6. Kalendarz - jednak ciągle są w modzie tradycyjne.

7. Kawa, herbata, czekolada. Czego chcieć więcej? ;)

8. Bilety do kina, teatru i na koncert.

9. LIST od serca - napisz do bliskich Ci osób kilka słów. Niech wiedzą ile dla Ciebie znaczą.

U mnie grudniowy czas sprzyja zmianom. Dziś znowu poprzestawiałam sobie trochę w pokoju, tata skręcił mi biurko i ciągle coś przemyśliwuję, planuję, kreuję. Ten adwentowy czas sprzyja także marzeniom... Spełniajcie je :)

Pixabay

Komentarze

  1. U mnie 6 grudnia Mikołaj, a pod choinkę Dziadek Mróz :) Również ucieszyłabym się bardzo z jakiegoś zeszytu/notatnika/organizera :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Post od tego, co nie jest dobre

Sami szyjemy swoje szczęście

Adwent to czas radości i dzielenia się nią