Czasem warto zrobić listę

Powinnam zrobić to i to i to i to....... i jeszcze tamto.... 
ale zapomniałam, 
potem, 
dlaczego tego nie zrobiłam?!

Też tak czasem macie? 

Wczoraj po raz pierwszy od dłuższego czasu zrobiłam sobie listę "rzeczy do zrobienia". Nie powiem zrobiła się całkiem długa. Nie dotyczy tylko jednego dnia. Nawet stwierdziłam, że to jest lista na najbliższe dwa tygodnie. W sumie może podzielę ją teraz na poszczególne dni. Ale przynajmniej teraz czarno na białym wiem, co powinnam zrobić. Od sprzątania po maile ;) i rzeczy dotyczące zdrowia i edukacji ;)

Jeśli czujecie frustrację, natłok myśli i obowiązków, zróbcie sobie listę. A potem ewentualnie podzielcie sobie ją jak chcecie: WAŻNE, NA JUŻ, PRZYSZŁY TYDZIEŃ, ŚRODA, ITP. 

Powodzenia, miłego organizowania Wam dziś życzę ;)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Post od tego, co nie jest dobre

Sami szyjemy swoje szczęście

Adwent to czas radości i dzielenia się nią