Historia pięknej miłości.... w listach

Najdroższej Dianie - to jest książka, którą muszę sobie kupić... Bo wraca do mnie, co jakiś czas... Dziś również o sobie dała znać, bo wspominamy bł. Jordana z Saksonii. Był mistrzem zakonu i pisał piękne listy do Diany, która także była w zakonie.

Przytoczę fragment listu, który przeczytałam jakiś czas temu w artykule "Wiosna średniowiecza" i ujmuje mnie za każdym razem.

„To, czego Ci brakuje z powodu naszej rozłąki, staraj się odszukać i pozyskać u najlepszego Twojego Przyjaciela, Jezusa Chrystusa, którego obecnością częściej możesz się cieszyć w duchu i prawdzie. On przemówi do Ciebie piękniej i mądrzej niż Jordan. (...) To On właśnie jest ogniwem, które złączyło nasze dusze, więc dokądkolwiek bym poszedł, w Nim jesteś zawsze przy mnie”

Napiszcie dziś list do kogoś, kogo kochacie...

                                                                         Pixabay

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Post od tego, co nie jest dobre

Sami szyjemy swoje szczęście

Adwent to czas radości i dzielenia się nią