Czasami potrzebny jest impuls
Nie umiałam się zabrać ostatnio do pisania mojej "książki". Jakoś brakowało mi inspiracji, wena na L4, natchnienie wyjechało na urlop i utknęłam w martwym punkcie.
Postanowiłam zajrzeć na stronę pani Małgorzaty Musierowicz. Nie powiem z utęsknieniem czekam na jej kolejną powieść.
I nagle po przeczytaniu paru wpisów nastąpił IMPULS.
I napisałam aż cztery strony. Zrodziły się nowe pomysły.
Czasami po prostu potrzebujemy motywacji i zainspirowania się drugą osobą.
Inspirującego popołudnia Wam życzę :)
Pixabay
Postanowiłam zajrzeć na stronę pani Małgorzaty Musierowicz. Nie powiem z utęsknieniem czekam na jej kolejną powieść.
I nagle po przeczytaniu paru wpisów nastąpił IMPULS.
I napisałam aż cztery strony. Zrodziły się nowe pomysły.
Czasami po prostu potrzebujemy motywacji i zainspirowania się drugą osobą.
Inspirującego popołudnia Wam życzę :)
Pixabay
Komentarze
Prześlij komentarz